okiem rzucanym zza lady
u nas w Warszawie
KLIENT-
ma pani krówki
ANDZIA-
tak
KLIENT-
to poproszę 20 dkg
po chwili
KLIENT-
eee tylko takie pani ma?
ANDZIA-
tak...
KLIENT-
to nie dziękuję,bo u nas w Warszawie są inne...
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)