reklamacje?

.
czasem to ręce opadają i Andzia nie wie co powiedzieć...

KLIENTKA- poproszę reklamówkę płatną,jak rozumiem-jeśli się rozerwie to nie uwzgledniacie reklamacji?
ANDZIA-...

uśmiechnij się


rys.Stanisław Kościesza :)

zrywka

.
Klient podając Andzi porwaną reklamówkę:
-Proszę pani,ta zrywka nie działa...
Andzia-To niech pan sobie weźmie działającą

Niesamowite,jak ludzie są mało samodzielni

wypróżnienie

.
Andzia-ma pani może drobne?
klientka-niestety nie,wypróżniłam się w poprzednim sklepie...

a może nie niestety a na szczęście...

dofcip na dziś

Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
-poproszę 2 metrowy chleb
S-nie ma
zajączek przychodzi na drugi dzień:
-poproszę 2 metrowy chleb
S-nie ma
zajączek przychodzi po tygodniu jest 2 metrowy chleb??
S-jest
Zajączek-to poproszę ćwiartkę

Miś ma sklep.Pierwszego dnia przychodzi króliczek do sklepu i pyta :
-Czy są zgniłe marchewki?
-Nie ma -odpowiedział mu miś.
Na drugi dzień znowu przychodzi króliczek i pyta:
-Czy są zgniłe marchewki?
-Nie ma -odpowiedział miś.
Gdy króliczek wyszedł, miś pomyślał, że przyniesie mu te zgniłe marchewki.
Na trzeci dzień króliczek znów pyta:
-Czy są zgniłe marchewki?
-Są -odpowiada miś.
-Mam cię!Sanepid!

kapusta

.
klient-ta kapusta jest na wagę?
Andzia-nie,na głąby
klient-to znaczy?
Andzia-jeden klient-jeden głąb

banany

.
czujne oko Andzi wyłapało dziwne poruszenie w dziale warzywnym
zmrużywszy oczy poczęła przyglądać się grupce drągali,którzy pokazując na włoszczyznę głupkowato się śmiali

hmmm

ale kiedy zrobili zdjęcie pęczkowi marchewki,Andzia poczuła się zaniepokojona

hmmm

odczekawszy aż wyrostki oddalą się na bezpieczną odległość,dziko pobiegła w kierunku warzyw

a oto co zobaczyła



no cóż,może są zbyt dojrzałe,ale nawet przypiekana na ruszcie będzie twierdzić,że to są banany!!!

Wszak jest profesjonalistką,i nigdy się nie myli :)

uśmiechnij się



rys.Stanisław Kościesza :)
którego serdecznie pozdrawiam
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...